przesiedziałam cały dzień przy kompie, robiłam nowy szablon bloga i przeżyłam w związku z tym horror, bo coś tak namieszałam, że zgubiłam swojego bloga! pod moim adresem nie było NIC i wyświetlała się informacja, że adres jest wolny i mogę go sobie zarezerwować zakładając nowego bloga! kombinowałam na wszystkie sposoby i w końcu tak jak nie wiem co namieszałam, tak nie wiem w jaki sposób go ODZYSKAłAM!
ale mam, uff..., zdolniacha ze mnie
i zrobiłam takie wycinankowo-malowane kwiatki
a teraz idę spać, DOBRANOC wszystkim, którzy tu do mnie jeszcze dziś zajrzą (a mam taką nadzieję)
3 komentarze:
Kasiu!! Blogasek w cudnej skórce!! Cieszę się, że go odzyskałaś, bo gdzie ja biedna bym zaglądała!! I freebiesika przyniosłaś ze sobą!! Super!
Kasiu piekne kwiatuszki i juz zassane, dziekuje, za pomoc i za wszystko,Pozdrawiam Kasia z Patrykiem
o kochana widzę że i u Ciebie nastąpiło przemeblowanie :-)) A kwiatki pobrałam, bardzo dziękuję!
Prześlij komentarz